Kopytka na słodko
Oczywiście naszą pracę musimy zacząć od obrania i ugotowania ziemniaków, chociaż ja zazwyczaj wykorzystuję ziemniaki z dnia poprzedniego które zostały z obiadu.
Oczywiście ilość ziemniaków zależy od Was najważniejsze jest dodać odpowiednią ilość mąki.
Ja zawsze robię tak:
Mam określoną ilość ugotowanych i wystudzonych ziemniaków powiedzmy jakieś 0,5kg, przepuszczam je przez praskę do ziemniaków aby nie miały grudek. Tak przygotowane ziemniaki wyrównuję w misce w której będę je wyrabiać, wyjmuje z nich czwartą część a na to miejsce - na równo z ziemniakami - wsypuję mąkę pszenna. Następnie dodaję 1 jajko, 2 łyżki mąki ziemniaczanej, tą czwartą część ziemniaków i oczywiście szczyptę soli. Wszystko dokładnie wyrabiamy, jeśli ciasto okaże się troszkę za rzadkie można podsypać odrobinę mąki. Kiedy mamy już wyrobione ciasto, odrywany z niego kawałek, formujemy wałeczek i kroimy na kopytka.
Tak przygotowane kopytka wrzucamy do osolonego wrzątku, delikatnie mieszamy i wyjmujemy gdy tylko się zagotują. Ja zawsze wyjmuję kopytka bezpośrednio do zimnej wody a potem na durszlak.
Kiedy mamy już ugotowane kopytka możemy przejść do zrobienia słodkiej pokroszki:
2 łyżki masła lub miękkiej margaryny
1,5 łyżki bułki tartej
0,5 łyżeczki cukru
Margarynę rozpuszczamy na patelni, dodajemy cukier i kiedy będzie skwierczeć wsypujemy bułkę tartą, dokładnie mieszamy od razu zdejmując ją z ognia. Taką pokroszką polewamy kopytka i podajemy na ciepło.
Takie kopytka smakują naprawdę dobrze, no ale musicie przekonać się sami:)
Na słodko najlepsze!
OdpowiedzUsuńŚwietne, nie wpadłam na to, że mozna bułeczkę tartą na słodko zrobić, a ja dzieciom syropem owocowym zawsze polewałam.
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam na słodko. Polewam śmietanką albo jogurtem i posypuję cukrem PYCHOTKA
OdpowiedzUsuńŚwietnie nadaje się też Syrop Klonowy.
A Ja robie z twarogiem jak maja byc na slodko, na ugotowane kłade masło i sypie cukier. Tak wygladaja na slodko.
OdpowiedzUsuń